Dziś będzie trochę kiczowato, bo walentynkowo. Nie jestem specjalnym fanem tego "święta", ale nie ma co walczyć z wiatrakami- skoro już siłą wdarło się pod nasze strzechy, niech przynajmniej będzie z niego jakiś pożytek. Z walentynkowej okazji popracujemy zatem nad znajomością języka tureckiego.
Jak wyrazić miłość (tur. aşk) po turecku? Skąd wiedzieć, że przystojny kruczowłosy Turek tylko o nas marzy? Najprostszą opcją jest odpowiednik naszego "kocham cię", który po turecku wygląda tak:
Seni seviyourum
(wym. seni sewi-jourum)
Jeśli nie chcemy deklarować się aż tak mocno, ale jednak ktoś wzbudza w nas uczucie "motylków w brzuchu", zawsze możemy mu powiedzieć, że nam się podoba, mamy do niego słabość i bardzo ale to baaaaardzo go lubimy:
Senden hoşlanıyorum
(wym. senden hosz-lany-jorum)
Jeśli natomiast chcemy wyznać miłość w sposób poetycki i wzniosły, powiedzieć możemy "słowa nie są w stanie wyrazić mojej miłości do ciebie", co brzmi tak:
Sana olan sevgimi kelimelerle tarif edemem
(wym. tak jak napisane)
Dla osiągnięcia płynności można poćwiczyć z lektorem:
A do kompletu puścić możemy romantyczną turecką muzykę, na przykład Tarkana, który prosi "Kochaj mnie mocno".....atmosfera murowana!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz