wtorek, 31 lipca 2018

Turcja- działo się (w lipcu)

Lipiec w Turcji był miesiącem obfitującym w wydarzenia. Głównym z nich było oczywiście zniesienie stanu wyjątkowego, ale o tym trąbiły wszystkie media, więc nie będę się na nim skupiać. Wydarzyło się bowiem jeszcze wiele innych rzeczy, które skrzętnie odnotowała prasa. 


Tym razem zaczniemy od słodkich kociaków.


Uniwersytet w tureckiej prowincji Van rozpoczął projekt o nazwie Van Cat House Villa. Jest to nic innego jak kocie SPA, w którym główną atrakcją jest .... specjalnie zaprojektowany basen dla futrzaków. To nie pomyłka! Rasa kotów Van ma to do siebie, że uwielbia pływać (inną jej cechą charakterystyczną są oczy w dwóch różnych kolorach). 
 Cały artykuł: TUTAJ po angielsku

środa, 25 lipca 2018

(Wyjątkowo irytująca) turecka piosenka dla dzieci





Jak myślicie, co jest tematem lipcowego "W 80 blogów dookoła świata"? Zdecydowaliśmy poświęcić tę edycję dzieciom i przedstawić Wam wybór piosenek i wierszyków dla najmłodszych z całego świata. Zapraszamy!






Tureckie piosenki dla dzieci.... gdy słyszę takie hasło, od razu przypomina mi się piosenka, która w Ankarze drażniła moje uszy ze straszliwą wręcz regularnością. Upodobały ją sobie córki dozorcy naszego domu i potrafiły ją wyśpiewywać przez pól godziny w kółko i w kółko.... Dla mnie, osoby nie znającej języka tureckiego, brzmiało to tak, jak gdyby zawodziły jakąś zapętloną mantrę, która im dłużej słuchana, tym bardziej stawała się irytująca.

piątek, 13 lipca 2018

Piątek, trzynastego



Pamiętacie, pisałam już kilka razy o tym, że Turcy to bardzo przesądny naród. Wierzą w dżinny i ifrity (więcej TUTAJ), w magiczną moc "oka proroka" (więcej TUTAJ), wróżą z fusów kawy (TUTAJ) oraz pielęgnują cała masę przesądów, na czele z takim, że żucie gumy po zmierzchu sprowadza nieszczęście (więcej TUTAJ). A jak ma się sprawa z piątkiem, trzynastego?

Kiedy mieszkałam w Ankarze, piątek 13-go przypadał aż dwa razy, bo w lutym i marcu. Robiłam sobie z tego żarty, sądząc, że podchwyci je reszta biurowej załogi. Jakże bardzo byłam zdziwiona, gdy okazało się, że Turcy przesądu o wyjątkowej pechowości dnia, w którym trzynastego przypada w piątek nie znają! Serio, ten zwariowany na punkcie wróżb i nadprzyrodzonych znaków naród całkowicie zignorował datę uznawaną w naszym kręgu kulturowym za symbol pecha i nieszczęścia. Jak to możliwe?

Najpopularniejsze posty na blogu