Wiedzieliście, że 17 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Kota? Ja prawdę mówiąc nie wiedziałam, ale skoro już mamy to radosne święto, to jest to idealny moment, aby napisać o przecudnym kocim miasteczku, które podbiło nasze serca w tureckiej nadmorskiej Alanyi.
Poza "jestem królem świata"- tak charakterystyczna dla kotów :-) Ławka w kocim miasteczku w Alanyi. |
Pomnik kota w parku w Alanyi |
O tureckiej miłości do kotów pisałam już TUTAJ, więc istnienie specjalnego miasteczka dla futrzaków nie było szczególnym zaskoczeniem. Mieści się ono w bardzo ładnym parku, niedaleko portu w Alanyi i składa się z całego szeregu kocich domków, budek, drapaków i zabawek przeznaczonych specjalnie dla tych stworzeń. Posiada ono też specjalny regulamin i jest pod nadzorem kamer, aby nikomu nie przyszły do głowy jakieś głupie pomysły zniszczenia domków albo zrobienia krzywdy zwierzakom. Przy okazji jest to miejsce, w którym chętnie spacerują turyści, bo koty opanowały tutaj cały park, ufnie podchodzą i domagają się pieszczot, a jednocześnie ustawiają się w malowniczych pozach do zdjęć. Z tego, co udało mi się wyczytać, to takich kocich miasteczek jest w Turcji kilka i wszędzie cieszą się dużą życzliwością lokalnej społeczności (i wzbudzają ogromny entuzjazm turystów).
Kocie wille |
Zabawki i ogromna kuweta muszą być! |
Wyrafinowany regulamin dla odwiedzających |
Nie dosyć, że fajne domki, to jeszcze niezłe żarcie! |
Po jedzeniu pora na pieszczoty |
Zabawy w grupie |
Odpoczywam- nie zawracać głowy! |
A jeśli już mowa o kotach w Alanyi- bezczelność tych stworzeń jest wręcz niebotyczna. Z fascynacją obserwowaliśmy scenkę na plaży, gdzie pojawił się jeden z futrzaków i zaczął dopraszać się o dokarmianie. Starannie wybrał najsmaczniejsze kąski z zaoferowanych kanapek, po czym postanowił skorzystać z plaży jak z wielkiej kuwety, a na końcu z miną króla zaczął prowadzić obserwację terenu. I jak tu nie kochać tych stworzeń?
Zobaczmy co tutaj oferują.... |
No, może być.... |
Ta plaża jest moja!!! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz