wtorek, 29 sierpnia 2017

Zaproszenie na çiğ köfte


Po kilku tygodniach mieszkania w Ankarze zupełnie niespodziewanie zostałam zaproszona przez tureckich znajomych na kolację, której główną atrakcją miały być domowe, ręcznie robione çiğ köfte. Przyznam, że nie sprawdziłam, czym zostanę uraczona i założyłam, że to jedna z miliona lokalnych wersji kebaba, bo właśnie tym wszyscy dookoła usiłowali mnie karmić. Jak bardzo się pomyliłam, zrozumiecie już zaraz (a zainteresowanych kebabem zapraszam również TUTAJ).



Zdjęcie powyżej pokazuje fragment tego, co zobaczyłam na stole. Misy z sałatą i zieleniną, obowiązkowy jogurt ayran (o ayranie więcej TUTAJ) i stosy czegoś, co wyglądało jak małe kotleciki.

piątek, 25 sierpnia 2017

Język turecki alternatywny, czyli przekleństwa i wulgaryzmy


Tematem 41 edycji akcji "W 80 blogów dookoła świata" wybrane zostały przekleństwa używane w różnych językach. Będzie zatem ciekawie i barwnie! Tylko pamiętajcie- nasze materiały mają charakter kulturowo-poglądowy i na pewno nie zachęcamy Was do używania żadnego z prezentowanych zwrotów




Temat dzisiejszej akcji może wydawać się nieco kontrowersyjny, bo przecież przekleństwa w obcych językach niekoniecznie stanowią materiał językowy rekomendowany do pilnej nauki. Prawda jest jednak taka, że czy chcemy, czy nie, wyrazy niecenzuralne są częścią języka; płyną obok nas i do nas szeroką falą także w obcych krajach i dobrze jest wiedzieć, że teoretycznie przyjazny nam rozmówca kpi z nas w żywe oczy. Dlatego zdecydowałam się delikatnie naruszyć tabu i opowiedzieć nieco o "brzydkich wyrazach" używanych w Turcji.

środa, 16 sierpnia 2017

W poszukiwaniu plaży idealnej


Każdy ma swoją definicję plaży idealnej. Jedni szukają atrakcyjnego towarzystwa, leżaków i schłodzonych drinków, inni sportów wodnych, akwaparków, dyskotekowej muzyki, animacji dla dzieci.... Moja plaża idealna to cisza, spokój, szum fal i możliwość spokojnego popluskania się w wodzie bez konieczności obijania się o sto innych osób. Pytanie tylko, czy podczas tureckiego sezonu wakacyjnego w ogóle możliwe jest znalezienie takiej plaży? 

Na poszukiwanie plaży idealnej wybraliśmy się w okolicach Kuşadası (w luźnym tłumaczeniu "ptasiej wyspy"- od tureckich słów "kuş"- ptak i "ada"- wyspa), bardzo popularnego kurortu nad Morzem Egejskim położonego w prowincji Aydın, niecałe 100 km na południe od Izmiru. Słynie on właśnie z ciągnących się kilometrami szerokich, głównie piaszczystych plaż o tak kuszących nazwach jak Long Beach ("długa plaża"- faktycznie długa, bo kilkunastokilometrowa!), Paradise Beach ("rajska plaża"), Diamond/Golden Beach ("diamentowa/złota plaża"), Silver Sand Beach ("plaża srebrnych piasków"), Love Beach ("plaża miłości") czy Ladies Beach ("plaża kobiet"). 
 
Nie, taka plaża zdecydowanie odpada!



Taki ogromny wybór! Wydawałoby się, że każdy musi tu znaleźć coś dla siebie!

Najpopularniejsze posty na blogu