Kuğulu Park, czyli Park Łabędzi. Jego nazwa wzięła się od wyremontowanego w 2012 roku sporego oczka wodnego, w którym pływają majestatyczne łabędzie (część z nich jest darem miasta partnerskiego- Wiednia), a oprócz nich także kaczki, gęsi i inne niezidentyfikowane ptactwo. Na wiosnę, w promieniach słońca, park wygląda przepięknie i aż kipi życiem, co było dla mnie jakże miłą odmianą od dopiero zakończonego okresu zimowego otępienia.
Poza tym część parku zajmuje niewielki plac zabaw. Jak się łatwo domyślić, jest to w związku z tym jedna z ulubionych lokalnych atrakcji dla rodzin z małymi dziećmi. Na ustawionych wokół stawku ławkach ciężko jest czasami znaleźć wolne miejsce. W niczym mi to jednak nie przeszkadzało, bo po drugiej stronie ulicy znajduje się bardzo fajna kawiarnia z przepysznymi deserami- w sam raz na uczczenie rozpoczęcia prawdziwie wiosennego sezonu!
Wiosna w Kuğulu Park jest naprawdę fajna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz