Z okazji obchodzonego 26 września Europejskiego Dnia Języków już po raz kolejny my- autorzy zrzeszeni w grupie Blogi Językowe i Kulturowe- postanowiliśmy zorganizować akcję o nazwie Miesiąc Języków.
Tym razem będzie ona przebiegała pod hasłem "RÓŻNORODNOŚĆ JĘZYKOWA".
Między 2 a 25 września codziennie o godzinie 10:00 będziecie mogli odkrywać nowe wpisy poświęcone językom, dialektom i gwarom, które na co dzień rzadziej goszczą na naszych blogach. I tak na przykład wczoraj na blogu japonia-info pojawił się ciekawy wpis o językach riukiuańskich (TUTAJ), a jutro o geosynonimach opowie blog Studia,parla,ama (TUTAJ)
Serdecznie zapraszamy!
Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie język kurdyjski. Dlaczego akurat on? Kurdowie są najliczebniejszą mniejszością etniczną w Turcji (jest ich około 12,5 miliona z ponad 80 milionów ludzi mieszkających w tym kraju) i siłą rzeczy to właśnie ich ich język i kultura wyraźnie zaznaczają się w tureckiej codzienności.
Dla uściślenia dodam jeszcze, że oprócz Turcji Kurdowie zamieszkują także tereny Iraku (około 7 milionów), Syrii (1,5 miliona), Iranu (około 6 milionów), dążąc do utworzenia autonomicznego państwa Kurdystan. Około 100 tysięcy Kurdów mieszka też w krajach Kaukazu Południowego i Północnego. Nie będę się dalej wgłębiać w ten złożony temat, bo nie polityka, a języki są dziś w naszym zainteresowaniu, więc jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o Kurdach, materiały znajdziecie na przykład TUTAJ lub TUTAJ.
Przechodzimy z powrotem do wątku głównego, czyli języka kurdyjskiego. Szacuje się, że posługuje się nim około 22 do nawet 30 milionów osób, choć oczywiście ciężko to ocenić z uwagi na rozproszenie Kurdów po świecie. Należy on do rodziny języków indoeuropejskich, a grupy indoirańskich (podobnie jak np. perski, pasztuński i beludżi). Dzieli się na kilka dialektów, z których głównym jest kurmandżi (północnokurdyjski), a kolejne to sorani (środkowokurdyjski) i sine (południowokurdyjski).
Tureccy Kurdowie używają dialektu kurmandżi. Język ten nie jest jednak traktowany w Turcji na równi z tureckim i nie ma statusu języka oficjalnego, ponieważ zgodnie z zapisami tureckiej konstytucji „Żaden język poza językiem tureckim nie powinien być nauczany jako język ojczysty obywateli Turcji w żadnej instytucji zajmującej się szkoleniem lub edukacją”. Mało tego, do 1991 roku publiczne posługiwanie się językiem kurdyjskim było przestępstwem! W późniejszym okresie nastawienie do tego języka zdecydowanie zelżało, pojawiły się pierwsze programy w kurmandżi w tureckiej telewizji, a w 2009 roku ruszył kurdyjski kanał TRT (TUTAJ znajdziecie jego stronę). Niestety, aktualnie ze względu na skomplikowaną sytuację polityczną nastawienie do wszystkiego co kurdyjskie jest w Turcji znowu bardzo niechętne (na zasadzie skojarzenia Kurd = terrorysta) i odbija się to negatywnie na wielu aspektach życia kulturowego i językowego tej społeczności.
Kurdyjski to bardzo ciekawy język również dlatego, że zależnie od regionu geograficznego zapisywany jest trzema różnymi alfabetami.
Dla przykładu "Mały Książę" po kurdyjsku- wydanie z zapisem alfabetem arabskim i łacińskim
W Turcji (i Syrii) stosuje się wersję opartą o alfabet łaciński, nazywaną Bedirxan lub Hawar, która wygląda bardzo nam znajomo:
A, B, C, Ç, D, E, Ê, F, G, H, I, Î, J, K, L, M, N, O, P, Q, R, S, Ş, T, U, Û, V, W, X, Y, Z
Jest ona jednak ciągłym źródłem zatargów z władzami tureckimi, które niechętnie (lub wcale) wyrażają zgodę np. na oficjalny zapis nazwisk kurdyjskich w dokumentach z wykorzystaniem liter X, W oraz Q, które nie występują w alfabecie tureckim.
W Iraku i Iranie stosowany jest 33-literowy alfabet oparty o zmodyfikowany alfabet arabski, który uzupełniono o samogłoski:
ى, ێ, ﮪ , ﻭﻭ, ﻭ , ﯙ , ﻥ , ﻡ , ﻝ, ڵ, ﮒ, ﮎ, ﻕ, ڤ, ﻑ, ﻍ, ﻉ, ﺵ, ﺱ, ﮊ, ﺯ, ڕ, ﺭ, ﺩ, ﺥ, ﺡ, ﭺ, ﺝ, ﺕ, ﭖ, ﺏ, ه, ﺍ
Natomiast w krajach kaukaskich i innych krajach byłego ZSRR w użyciu jest 32-literowy alfabet oparty o zmodyfikowaną cyrylicę:
А, Б, В, Г, Г', Д, Е, Ә, Ә́, Ж, З, И, Й, К, К', Л, М, Н, О, Ö, П, П', Р, Р', С, Т, Т', У, Ф, Х, Һ, Һ', Ч, Ч', Ш, Щ, Ь, Э, Q, W.
Aktualnie trwają prace nad stworzeniem alfabetu ujednoliconego, nazywanego Yekgirtú, który ma zastąpić obecnie stosowane systemy zapisu i obowiązywać we wszystkich dialektach kurdyjskich. Ma on uprościć komunikację, a przy okazji stać się elementem cementującym tożsamość Kurdów jako jednolitego narodu. Jego 34 litery mają wyglądać tak:
A, B, C, D, E, É, F, G, H, h', I, Í, J, Jh, K, L, ll, M, N, O, P, Q, R, rr, S, Sh, T, U, Ú, Ù, V, W, X, x', Y, Z
Na koniec jeszcze kilka ciekawostek związanych z językiem kurdyjskim:
- początki języka kurdyjskiego sięgają XI wieku,
- pierwsza gramatyka języka kurdyjskiego została opublikowana w 1787 roku,
- dużą rolę w rozwoju literackiego języka kurdyjskiego odegrały misje chrześcijańskie, przeważnie ewangelickie, i sporządzane na ich potrzeby przekłady ksiąg Pisma Świętego,
- z kurdyjskim spokrewnione są blisko języki o tak egzotycznych nazwach jak gorani i zazaki,
- kurdyjski jest oficjalnym językiem w Iraku.
Tutaj posłuchać możecie kilku podstawowych słów po kurdyjsku:
Spodobał się Wam Miesiąc Języków? Moje wpisy z poprzednich lat znajdziecie pod tymi linkami:
Edycja III (2017): TUTAJ
Edycja II (2016): TUTAJ
Bardzo ciekawe! Czy wiesz, z czego wynika różna liczba liter w tych trzech alfabetach? Czy wynika to z różnic w odmianach kurdyjskiego używanych w poszczególnych regionach?
OdpowiedzUsuńMyślę, że bardziej zależy to od alfabetu używanego rdzennie w danym obszarze świata- Turcja używa alfabetu łacińskiego, Iran arabskiego a Kaukaz cyrylicy, więc Kurdowie się dostosowali.
UsuńJeden język, trzy alfabety! Świetne! Tylko, że Kurd turecki nie zrozumie, co napisał Kurd irański. Dobrze, że chcą ujednolicić, ale szkoda, że zostanie to pewnie potraktowane jak dalszy krok na drodze do stworzenia Kurdystanu i w związku z tym tępione przez władzę...
OdpowiedzUsuńNo właśnie tutaj jest wielki problem... Tematu "Kurdystan" wszyscy unikają jak ognia i tak na wszelki wypadek tępione jest wszystko, co ma z tym związek.
Usuń