środa, 25 października 2017

Trzy zwierzęce symbole Ankary


43. odsłona akcji "W 80 blogów dookoła świata" to temat związany ze zwierzętami w kontekście nauki języków obcych. W oparciu o ten temat poznacie zatem sporo ciekawych słów ze świata przyrody, okraszonych informacjami z różnych krajów. Zapraszamy!








Ankara, turecka stolica nazywana kiedyś Angora (więcej TUTAJ), ma wiele rozpoznawalnych symboli. Osoby, budynki, miejsca historyczne... a także trzy niesamowite, piękne zwierzęta, których cechą wspólną są gęste białe futra. Panie, Panowie- przedstawiam Wam zwierzęce symbole Ankary!


Ankara keçisi - koza angorska


źródło: internet

Ankara keçisi to długowłose zwierzę szalenie istotne dla nas, Polaków. Jej futro jest mianowicie źródłem moheru, surowca nieodzownego dla pewnej grupy społecznej. Kozy angorskie zaczęto hodować w Centralnej Anatolii w XIII wieku i to stąd rozpowszechniły się dalej. Dobrze dostosowywały się do lokalnych warunków klimatycznych, a surowiec uzyskiwany z ich białego, gęstego futra, o klasę przewyższał inne dostępne warianty wełny. Do dziś to właśnie moher ma ze wszystkich surowców podobnej klasy największy udział w rynku tekstylnym- używa się go do produkcji odzieży, koców, dywanów, zabawek i peruk.

Tureckojęzyczny film o kozach angorskich obejrzeć możecie poniżej:





Ankara Tavşanı- królik rasy Angora


źródło: internet

Ankara Tavşanı to jedna z najstarszych ras królika domowego, osiągającego wielkość do 40 cm. Jego białe futro jest bardzo cennym surowcem, bo ma wyjątkowe właściwości grzewcze- daje trzy razy większą ochronę przed zimnem niż owcza wełna. Z jednego królika uzyskać można do kilograma wełny rocznie, a używa się jej najchętniej do produkcji ubranek dziecięcych, bo nie powoduje alergii.



 

 Tak wyglądają króliki angorskie w akcji:





Ankara kedisi- kot rasy Angora Turecka

źródło: internet

Jeśli Turcja, to muszą być też koty! Ankara kedisi to nic innego jak kot rasy angora turecka, która wyhodowana została właśnie w tym regionie. Ogromnymi fanami tej rasy byli na przykład Ludwik XVI i Maria Antonina, charakterystyczne białe koty o jedwabnej sierści pojawiały się także na wielu obrazach, będąc odpowiednikiem dzisiejszych słodkich internetowych kociaków. 

Najbardziej znanym, a jednocześnie największym kocim dziełem jest obraz Carla Kahlera z 1891 roku:


Carl Kahler "Kochankowie mojej żony" (źródło: internet)


Natomiast dla potrenowania języka tureckiego zapraszam na krótki filmik, którego bohaterami są Ankara kedisi:







Interesują Was inne języki? Zapraszamy tutaj:

angielski:
Angielska Herbata: Angielskie idiomy ze zwierzętami w tle
Angielski C2: ‘-ine’ zwierzęca końcówka
W krainie deszczowców: Zwierzęta w irlandzkich przysłowiach
chiński: 
Biały Mały Tajfun: Podstawowe chińskie zwierzęta I
fiński:
Suomika: Jak zwierzęta mówią po fińsku?
francuski:
Français mon amour: Francuskie idiomy ze zwierzętami
We are online: Jak się mają koty we Francji
Zabierz swego lwa: Francuski delfin
gruziński:
Gruzja okiem nieobiektywnym: Krowy, świnie, konie i inni użytkownicy dróg
hiszpański:
Hiszpański dla Polaków: Gdzie chowają się hiszpańskie zwierzęta?
Hiszpański na luzie: Uciekający zając i skołowana kuropatwa, czyli hiszpańskie frazeologizmy ze zwierzętami
japoński:
japonia-info.pl: Jak policzyć płetwale błękitne?
kirgiski:
Kirgiski.pl: Kirgiskie nazwy zwierząt
niemiecki:
Niemiecki po ludzku: Ciekawe nazwy “zwierząt” w języku niemieckim
Niemiecki w domu: Zwierzęta domowe w Niemczech
norweski:
Norwegolożka: Szczęśliwy jak łosoś i silny jak niedźwiedź
rosyjski:
Daj Słowo: Historia o psie Anny Politkowskiej
Dagatłumaczy: Zwierzęta z mroźnych krain
słowacki:
Powiedz mnie!: Zwierzęta po słowacku
szwedzki: 
Szwecjoblog: Sekretne życie szwedzkich nazw zwierząt



 

9 komentarzy:

  1. A wszystkie białe, puchate i cieplutkie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. czy te króliki golą dla futerka czy od razu robią z nim coś gorszego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skoro mówi, że kilo rocznie, to chyba golą, bo by nie było potrzeby "roczności"...

      Usuń
  3. Nigdy nie słyszałam o wełnie z królika :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ogromnie ciekawy wpis. Tyle nowego się dowiedziałam. Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego lubię te akcje- tyle się człowiek nowego o różnych krajach dowie!

      Usuń
  5. Piękny obraz. Ale z kota się wełny nie bierze?

    OdpowiedzUsuń

Najpopularniejsze posty na blogu